Sezon na sielawę uważamy za otwarty. Ta mała, niepozorna rybka mieści w sobie ogrom dobra. Ryba kojarzy nam się z mazurskim klimatem, wcale nie dziwi nas fakt, że ten mały skarb to duma tego regionu. Dlaczego tak uwielbiamy tę małą rybkę?
Poznajcie sielawę
Sielawa to najmniejszy przedstawiciel rodziny łososiowatych żyjący w polskich wodach. Stawia wędkarzom spore wymagania, najłatwiej złowić ją w chłodnych, głębokich i czystych jeziorach z twardym dnem. Sielawa jest wrażliwa na zawartość tlenu w wodzie, co sprawia, że przemieszcza się w zależności od poziomu jej natlenienia. Ryba nie akceptuje słonej wody.
Jak wygląda sielawa?
Zaczniemy od ciekawostki, w regionie mazurskim sielawa określana jest mianem kaszubskiej morenki. Ta nieduża ryba posiada smukłe, spłaszczone ciało o wyraźnie małej głowie i zaostrzonym pysku. Osiąga wagę do kilograma, a jej długość mieści się w przedziale 15-45 cm. Jej brzuch oraz boki mają srebrzystą barwę i drobną łuskę, a grzbiet ma ciemny, brązowo-szarawy odcień. Między płetwą grzbietową a ogonową uwagę przyciąga płetwa tłuszczowa. Charakterystyczną cechą jest także lekko wysunięta dolna szczęka. Z wyglądu przypomina śledzie, ale znacznie różni się od nich smakiem. Bardzo często mylona jest także z sieją.
Dlaczego warto jeść sielawę?
Ta mała rybka wyróżnia się wyjątkowym, bardzo delikatnym smakiem. Oprócz samego smaku zawiera wiele ważnych wartości odżywczych. Tak jak u wszystkich ryb słodkowodnych, znajdziemy w niej łatwo przyswajalne białko, cenne kwasy omega-3 oraz duże ilości sodu. Sielawa jest bogata w witaminy A, C oraz z grupy B. W dodatku jest lekkostrawna, nie obciąża żołądka i wykazuje się dość niską kalorycznością.
Sielawa w kuchni
Ta mała rybka kryje w sobie eksplozję smaku. To znakomity gatunek, który ma szerokie zastosowanie w kuchni. Świetnie nadaje się do wędzenia, grillowania lub smażenia w całości. Oprócz tego śmiało, można ją piec lub dusić. Jej delikatne mięso łatwo odchodzi od kości. Sielawa ma subtelny smak i konsystencję, dlatego można ją serować nawet najmłodszym. Doskonale odnajduje się w towarzystwie ziół, warzyw, sosów oraz kasz i ryżu. Rybę można wrzucić także do zupy rybnej, podkręci jej smak i zapach.
Pamiętajcie, że sielawa to ryba sezonowa. Korzystajcie z jej dobrodziejstw, póki czas.